Niektórym się wydaje, że jest bardzo daleko.
A ja twierdzę, że jest bardzo blisko.
Wystarczy tylko dalej,
bez opamiętania,
rozdawać publiczne pieniądze.
Uważam, że już wkrótce może i Nam zabraknąć
NA WSZYSTKO…
Niektórym się wydaje, że jest bardzo daleko.
A ja twierdzę, że jest bardzo blisko.
Wystarczy tylko dalej,
bez opamiętania,
rozdawać publiczne pieniądze.
Uważam, że już wkrótce może i Nam zabraknąć
NA WSZYSTKO…
Gminna Biblioteka Publiczna „Spichlerz Książki” w Brzeźnicy pod Krakowem,
serdecznie zaprasza do udziału w
V. Wojewódzkim Konkursie Recytatorskim im. Adama Gorczyńskiego.
Więcej szczegółów pod adresem:
http://www.spichlerzksiazki.pl/index.php/9-gorce/546-v-wojewodzki-konkurs-recytatorski-im-adama-gorczynskiego
Dodam, że Adam Gorczyński to:
Urodzony w 1805r. w Tarnowie (zm. 24 maja 1876r. w Brzeźnicy) – polski pisarz i poeta okresu romantyzmu, autor popularnych powieści w stylu gawęd szlacheckich i staropolskich sylw, artysta malarz okresu polskiego romantyzmu, pejzażysta polskich krajobrazów, współzałożyciel Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, zaangażowany politycznie w polskie sprawy w Galicji, działacz społeczny, właściciel dóbr ziemskich w Brzeźnicy i Marcyporębie. W drugiej dekadzie XXI wieku patron (nazywany „Romantykiem z Brzeźnicy”) inicjatyw kulturalnych w rodzinnej Brzeźnicy.
Prywatnie, Adam Gorczyński to jeden z moich Antenatów, przed którym czuję twórcze zawstydzenie.
Gdyż świadom jestem tego, jak bardzo muszę się postarać i ile jeszcze muszę zrobić.
Zapraszam i polecam
Robert Gorczyński
W sąsiedztwie mojego domu, mieszka Znana Polska Poetka,
Pani Jolanta Szkudlarek,
która zechciała opublikować na moim blogu dwa swoje autorskie wiersze.
Gorąco polecam i serdecznie zapraszam do lektury.
*
GALOPADA NAMIĘTNOŚCI
Noc uwozi sugestywny czas
na srebrnych kołach gwiazd
księżyc dziką galopadą
efemerycznie sunie po alejach nieba
Wśród uroków malowniczego mroku
wypijam Ciebie myślami aż do dna
powoli z odrobiną romantyzmu
Jesteś jak jednorożec
wśród plejady przestworza
galopujesz z oczami wpatrzonymi
w senne upojenia
Wirtuoz nieokiełznanej sceny namiętności
głodny innej duszy i ciała
szarość upita Tobą wiedzie ślepą drogą
Pozostawiam pragnienia płonącego serca
w pięknych szpaltach nieba
w oddali słyszę rozpylony śpiew
– zmęczony głos z brzemieniem człowieka
Symfonia szarości gra – niebo jest…
*
CISZA
Delikatnie smyczkiem gra cisza
finezyjnie dźwięczą tony zapisując
pod powiekami obrazy
Granice rzeczywistości zanikają
w niespokojnej fantazji
kołysząc lekkości łzą z serca drżeniem
Na brzegach duszy nieukojonej
smutek brzęczy
myśli piszą słowo za słowem
wiązane piękno i bezsiłę
Wszystko wierszem rozbłyska
stuka zawieszoną
tęsknotą marazmu w szarych cieniach
Szumi urokiem martwoty
słodkawy zachód – w ciele przepływa
wlewając nocy urodę
Jolanta Szkudlarek „Lilia”
Jest niebezpieczna.
(I powinna być niebezpieczna!),
Innej,
(po prostu…),
Nie wypada mieć!
🙂
P.S.: ilustracją do niniejszego tekstu jest fotografia Imć Pana Pułkownika Bolesława Wieniawy Długoszowskiego,
który w mojej opinii,
uosabia Polskiego Wolnego Ducha.
Jak niegdyś…
Imć Pan Paweł Włodkowic,
czy też Rycerz Zawisza Czarny!
BO GRUNWALDZKIE BITWY BYŁY DWIE:
JEDNA,
Z MIECZEM W DŁONI,
NA POLACH GRUNWALDU,
DRUGA,
(MOŻE I WAŻNIEJSZA!),
z PIÓREM W RĘKU…
U BRAM WATYKANU!
Od tego zazwyczaj się zaczyna…
To co w ludziach NAJGORSZE!
🙁
Wstyd i tyle!
Integralną częścią scenariusza „Wiosennych Porywów Serca”, była prezentacja dwóch, niżej cytowanych wierszy, mojego autorstwa.
Teksty te (z pasją właściwą najlepszym polskim aktorkom!),
zaprezentowała Pani Lena Dąbek z Koziegłów.
Przebiśnieg
Pierwszy bohater tej batalii.
Nad nim góra śniegu.
Pod nim wieczna zmarzlina!
A on…
Na soczyście zielonej łodydze,
wznosi pierwszy kwiat tej wiosny.
Zanim zazieleni się łąka…
Zanim o nim zapomną…
Przebiśnieg!
Tylko On!
To jego
WIELKA CHWILA!
Marzanna
Nie przychodź tu z Pełnią Księżyca
Nie patrz za siebie, gdy biegniesz
A wtedy nie spojrzę
Nie rzucę na ciebie przekleństwa!
Zrób tak
I odejdź!
Nim zazieleni sie Ziemia.
Pełna ciepła i serdeczności atmosfera panowała w sobotni wieczór (23 marca 2019r.), w sali widowiskowej koziegłowskiego Centrum Kultury i Rekreacji.
Stało się tak za sprawą imprezy pod nazwą: „Wiosenne Porywy Serca”, organizowanej przez Stowarzyszenie „Twórcze Mamy” w Koziegłowach.
Z tej okazji, niezwykle dynamiczną i barwną autorską inscenizację, humorystyczne wiosenne skecze oraz popularne szlagiery (z zachętą do wspólnego śpiewania!), zaprezentowali uczestnicy Grupy Artystycznej pod nazwą: „Kozia Zagroda”.
Grupę tę tworzą mieszkańcy Gminy Czerwonak: Joanna Ciecierska, Lena Dąbek, Robert Gorczyński, Marek Manowski i Jolanta Szkudlarek.
– Specjalne podziękowania należą się wszystkim paniom zrzeszonym w Stowarzyszeniu „Twórcze Mamy” w Koziegłowach, bez wsparcia których impreza by się po prostu nie odbyła – mówi Joanna Ciecierska, inicjatorka i współorganizatorka wydarzenia. – Był to też sceniczny debiut Grupy Artystycznej „Kozia Zagroda”, dlatego towarzyszyły nam spore emocje i w tym kontekście, bardzo serdecznie dziękuję naszej publiczności – Mieszkańcom Gminy Czerwonak i ościennych Gmin, którzy niezwykle gorąco nas przyjęli!
W drugiej części imprezy wystąpił Janusz Raptus Waściński – poznański pieśniarz i muzyk, który zaprezentował autorskie przeboje. Obsługę konferansjerską zapewniła Klaudia Florkowska.
„Wiosenne porywy serca”, zorganizowano w ramach Światowego Dnia Poezji – święta obchodzonego corocznie 21 marca. Okazją był też początek wiosny.
Projekt pt. „Wiosenne Porywy Serca”, zyskał dofinansowanie ze środków budżetowych Gminy Czerwonak.
Robert Gorczyński
Mam taki jeden grymas,
który irytuje wszystkich ludzi.
I szczerzę się tak, kiedy widzę:
satrapów,
łajdaków,
gangsterów,
chamów,
zdeklarowanych głupców
polityków rządzących partii
i wszystkich tych,
którym zdaje się,
że są ode mnie lepsi.
O tak!
Mam taki specyficzny grymas!
To bardzo groźna broń!
Odziedziczyłem Ją po Moim Ojcu.
🙂
Hulaj noga!
Piekła nie ma!
On ma pomniki,
My mamy…
Hulajnogi!
🙂
Tam zawsze będziesz sobą.
Nawet jeśli by Ci się zdawało,
że kreujesz się na lepszego od siebie.
Wiedz więc,
że kłamstwo pozostanie kłamstwem,
a prawda,
(w każdej chwili!),
może obrócić się w żart.
© 2024 RobertGorczyński.pl
Designe By ilonaDESIGN — Góra ↑
Najnowsze komentarze