RobertGorczyński.pl

Widzę Myślę Piszę

Month: listopad 2019

POWSTANIE LISTOPADOWE A OPTYKA CIEPŁEGO FOTELA.

W kontekście obecnej Rocznicy Wybuchu Powstania Listopadowego stwierdzić muszę z całą stanowczością,
że dożyliśmy czasów, w których wartość ludzkiego życia, wysiłku i poświęcenia, mierzy się miarą zbyt lekkich słów.
Do rozpaczy doprowadza mnie liczna rzesza moich rodaków, tak łatwo krytykujących czyny i decyzje uczestników,
takiego czy innego powstania,
jakby dotyczyło to meczy drużyn sportowych na stadionie.
Podczas gdy tak naprawdę, często większe znaczenie miał sam fakt zaistnienia powstańczego zrywu niż jego wynik.
Powstania, mniejsze czy większe, lepiej czy gorzej przygotowane zawsze były wyrazem woli bycia podmiotem,
a nie przedmiotem podlegającym czyimś zewnętrznym nakazom i regulacjom.
I wszystkie one przechodziły do legendy stając się motywacją
i przykładem dla kolejnych pokoleń,
co ostatecznie doprowadziło do odzyskania Niepodległości
w 1918 roku, czy też w roku 1989.
*
NIE JEST ZATEM MORALNIE UZASADNIONĄ POSTAWĄ KRYTYKA BŁĘDÓW LUB WYBORÓW NASZYCH POPRZEDNIKÓW.
*
Przypomnijmy sobie o tym, gdy znowu pokusi Nas,
by siedząc w wygodnych fotelach przed komputerami krytykować wysiłek ludzi, którzy w swoim czasie
porzucili domy i bliskich,
by w niewyobrażalnie ciężkich warunkach
walczyć za Naszą Wspólną Ojczyznę.
*
Z wyrazami szacunku
Robert Gorczyński

Człowiek.

Ma obowiązek
Patrzeć prosto w twarz
Spoglądać wprost na tę hydrę
Która siedzi w nim samym
I w wielu innych ludziach
Człowiek
Ma obowiązek
Patrzeć prosto w twarz
Spoglądać na tę hydrę
Która dusi innych ludzi
I może tkwić w nim samym
Człowiek
Ma obowiązek…
Ma obowiązek…
Ma obowiązek…
Inaczej przestanie być
Człowiekiem.
*
Autor tekstu: Robert Gorczyński

Rycerstwo.

Co mnie w tym tak fascynowało?
Jednoznaczność miejsca?
Jednoznaczność czasu?
Jednoznaczność broni?
Jednoznaczność śmierci?
*
Ja jednak…
*
Dzięki Panu Bogu
Nie widziałem ani jednej walnej bitwy
Dzięki Panu Bogu
Nie widziałem krwi przelewu
Zezwierzęcenia ludzi
Ani ich upadku.
*
Dane mi było natomiast
Utonąć w bezbrzeżnym oceanie
Rycin, ksiąg i fotografii
I strawiłem na to lata
Tyle lat…
Że można by nimi obdzielić
Co najmniej dwóch walecznych rycerzy.
*
Lecz na tym koniec!
Teraz BASTA!
Już nigdy więcej
Nie pochylę się nad tym
Czego nie przeżyłem
*
I zamknę ten czas w żelaznych okowach!
*
Dlaczego?
*
Dlatego, że nie chcę już więcej obrażać Pana Boga
Który nie zapisał mi w udziale
Ani tragedii krwi
Ani katastrof
Ani mordowania.
*
Od tej pory więc o Lepszy Świat
Walczyć będę tylko
Piórem!
*
Lecz nie jestem dobry
O nie!
Bo oręż to potężniejszy jest od miecza
Straszliwszy od niego
I bardziej zjadliwy!
*
WSZAK TO PAN BÓG RZEKŁ:
NA POCZĄTKU BYŁO SŁOWO…

KOŚCIÓŁEK W KICINIE.

Drewniany,
Rzeźbiony,
Żywy.
I nie potrafię wyjaśnić jak to się stało,
że cała potężna Rzeczpospolita,
spotkać się ze mną tu potrafiła.
I zobaczyłem roziskrzony Ołtarz
I Matkę Bożą Ostrobramską,
I Wawel
I Wisły zakole
I ambonę księdza Skargi
I Księgę Wielką Pana Frycza Modrzewskiego!
A za tym wszystkim szlacheckie dumne stalle
i twarde chłopskie ławy…
Zaś ponad tym
podniebne złocone Organy…
I nagle znalazłem się w kruchcie.
gdzieś między chrzcielnicą,
a najskromniejszą podłogą…
*
I tak oto
(z pozoru),
skromny Kościółek w Kicinie
pokazał mi
czym tak naprawdę
jest moje życie…
*
Z wyrazami szacunku
Robert Gorczyński
*
P.S.: Pani Joli Szkudlarek
i Panu Maciejowi Zielonce
dziękuję za Ducha…

POLSKA PO 11. LISTOPADA 2019 ROKU.

Pan Jarosław Kaczyński zniesmaczony zbyt niskim wynikiem wyborów.
Pani Posłanka Klaudia Jachira zniesmaczona postawą prawicowych hejterów.
Policja i Społeczeństwo zniesmaczone zajściami podczas Marszu Niepodległości.
Narodowcy zniesmaczeni tym, że znowu nie zaakceptowano ich „prawdziwej polskości”.
Kościelni hierarchowie zniesmaczeni brakiem wiary w Społeczeństwie.
Trzynastolatek zaś…
(ten, który wypluł Hostię),
nie wiadomo jak się czuje i co sobie myśli…
A Krytycy Kościoła zniesmaczeni jego głębokim kryzysem.
*
A ja?
*
Ja, jak zwykle wywiesiłem Flagi: Biało-Czerwoną i Europejskiej Unii…
Bo do tego jestem przekonany,
jak do Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
*
Ja, jak zwykle zwróciłem się do Wszystkich Rodaków
i innych Ludzi Dobrej Woli
(z najlepszymi życzeniami i gorącą prośbą o Zgodę).
I Ja…
W tym roku…
(po raz pierwszy),
Spojrzałem na to wszystko z najgłębszym niesmakiem!
A to z tego prostego powodu.
że od lat…
NIC SIĘ NIE ZMIENIA…
NIC SIĘ NIE ZMIENIA!
*
I GDZIE TU WOLNOŚĆ?
GDZIE TU POLSKOŚĆ?
GDZIE TU ZGODA?

ŻYCZENIE NA NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI.

11 listopada 2019 roku.
*
W tym roku mam tylko jedno krótkie życzenie:
Skończmy wreszcie z wzajemnym zwalczaniem się,
w imię takich, czy innych wartości
(i nawet nie musimy podawać sobie rąk).
Rzecz jedynie w tym,
byśmy wreszcie podjęli szczerą rozmowę,
bo takiej dawno już w Polsce nie było.
*
Z wyrazami szacunku
dla Wszystkich Obywateli
Rzeczypospolitej Polskiej,
dla Polonii
i Ludzi Dobrej Woli
na całym Świecie.
*
Robert Gorczyński
Herbu de Gorki
Potomek Dziedziców Brzeźnicy
Polak
Katolik
Europejczyk
Obywatel Rzeczypospolitej
Miłośnik RON
Demokrata,
a zarazem
Monarchistyczny Sentymentalista.
*
P.S.: Niniejszy wpis zilustrowałem
wizerunkiem mojego Krewniaka,
podpułkownika Witolda Gorczyńskiego,
organizatora Legionów Polskich
w służbie rosyjskiej,
pierwszego dowódcy Legionu Puławskiego.
*
I choć osobiście nie zgadzam się
z Jego wizją odbudowy Niepodległej Polski
w aliansie z carską Rosją,
to jednak w pełni doceniam
Jego wolę walki
i działania na rzecz Ojczyzny.

OJCZYZNA!

Zanim
RZECZ
zniknie
i rozpłynie się w morzu
kłamstw, manipulacji
i celowych przemilczeń…
*
Zanim całkowicie pokryje Ją lód
zimnych dusz, bezguścia i niewiedzy.
*
Zanim
ostygnie ostatnie Serce,
skłonne przyjść Ci z pomocą.
*
Zanim
stanie się
tylko pospolita,
CHOĆ MIAŁA BYĆ NIEZWYKŁA!
*
Zanim!

*
Pójdę sam
i zapalę
*
ostatnie
ŚWIATŁO
*
Na ciemnym
i zimnym
cmentarzu
NADZIEI…
*
Autor: Robert Gorczyński
*

Dziś 26. Rocznica powołania Unii Europejskiej.

Wiekopomnego Przedsięwzięcia,
dzięki któremu zamilkły działa,
na wojnach przestali ginąć ludzie,
a Narody Europy zasiadły
do Wspólnego Stołu.
*
Z wyrazami szacunku.
*
Robert Gorczyński
Polak
Katolik
Europejczyk
Obywatel Rzeczypospolitej
Miłośnik RON

WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH

Jeżeli rzeczywiście przedłużeniem życia,
jest egzystencja w ludzkiej pamięci,
to mamy humanitarny obowiązek,
nawiedzania grobów zmarłych,
myśli o nich
lub modlitwy…
*
Pamiętajmy też
o „opuszczonych” grobach.
Zapalmy na nich jedno
symboliczne światełko.
*
Niech Cmentarz
będzie miejscem
Wspólnoty
Wszystkich Dusz,
a nie
ciemną, zimną
pustką…
*
Z wyrazami szacunku
*
Robert Gorczyński

© 2024 RobertGorczyński.pl

Designe By ilonaDESIGNGóra ↑