Czyli potęga dobrej promocji…
Myślę, że interesujące byłoby starcie
japońskich Samurajów
z polską Husarią.
I wcale nie jestem pewien,
czy Szlachetni Wojownicy
z Kraju Kwitnącej Wiśni
daliby Im radę.
🙂
A może trzeba by Japończykom opowiedzieć,
o tym, że i my mieliśmy
rycerzy, szlachciców. obywateli, powstańców, oficerów i żołnierzy,
którzy cenili sobie honor jak Oni.
Może wtedy poczują to tak samo, jak muzykę Chopina.
W każdym razie, należy równać się z najlepszymi.
Bo mamy czym.
30 marca 2018 at 12:19
Przypuszczalnie ci co poczuli sercem muzykę wiedzą więcej o nas niż my sami ☺😆
31 marca 2018 at 12:51
Mogliby naszą husarię docenić, jest to możliwe!