RobertGorczyński.pl

Widzę Myślę Piszę

Smutna Pani na rogu ulicy.

Pochyla się nad ludzkim losem
Wywyższona z drugiego, albo z trzeciego piętra.
Twarz ma poważną i dobrą.
Zatroskaną.
Tak nisko i blisko nad przechodniami,
Że ci mają Ją za swoją
I zapalają światełka
I przynoszą kwiaty.
A Ona ciągle na nich patrzy,
Przestaję się więc dziwić,
Że Ich tak to porusza.
(Podczas gdy inni ze wzgardą odwracają wzrok od Ich biedy).

1 Comment

  1. Zatroskana to nie to samo co smutna…

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

© 2024 RobertGorczyński.pl

Designe By ilonaDESIGNGóra ↑