RobertGorczyński.pl

Widzę Myślę Piszę

Wyprawa.

Poszliśmy bez latarek, bez koców i bez zaopatrzenia.
Szliśmy przed siebie aż do wieczora,
a kiedy zapadły ciemności posuwaliśmy się dalej.
Wtedy dopiero nasze swojskie bezdroże zamieniło się w przepaść.
My natomiast, staliśmy się linoskoczkami balansującymi tuż nad jej skrajem.
Cóż… Wyobraźnia połączona z ciemnością potęguje tylko wszelkie doznania.

1 Comment

  1. Moja wyobraźnia w ciemności zaczyna żyć własnym życiem. ;p

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

© 2024 RobertGorczyński.pl

Designe By ilonaDESIGNGóra ↑