RobertGorczyński.pl

Widzę Myślę Piszę

Month: maj 2016 (page 2 of 3)

Żuraw na Motławie.

Tylko człowiek może tworzyć takie cacka
Do podnoszenia w górę beczek piwa…
🙂

Staropolska karczma.

Jeśli ktoś myśli, że się tu naje i prześpi,
Ten jest w błędzie!
Mniej myli się ktoś, kto zakłada,
Że przetrwa noc.
Ale to tylko lekko mniej naiwne założenie.
Nie można przecież noc całą drzemać z szablą w garści…
🙂

Krótko na temat.

Każdy lubi superlatywy,
Ale z superlatywami jest jak z cukrem:
Psują się od nich zęby.
🙂

Zimna Zośka.

Ona musi być kobietą,
Bo tylko kobiety potrafią być takie zimne.
🙂

Pochwała kur, czyli o wolności Polaków.

Kiedy siedzą na grzędzie,
Żadna z nich nie pozwoli,
By która rzekła,
Że wyżej siędzie!

Żadna z kur tych nie dozwoli,
Aby która z nich wyrosła:
Czy to tuszą,
Czy rozumem,
Czyli ziarnem
Ponad pozostałe!

Protesty wielkie,
I gdakanie,
I darcie piór będą podnosić!

Niech jednak tylko koguta cień się tam pojawi,
Największa z nich o najmniejsze z praw prosić nie będzie śmiała.
A gdy co dostanie
Choćby i nic prawie…
Wtedy z radością dziób swój rozdziawi!

Niczego dla kur tych już robić nie chcę,
Skoro swą godność tak ważą lekce…

Wielki Wykidajło.

Obserwuje wszystkich bacznie.
Śledzi nasze zachowanie.
Analizuje i wyciąga wnioski.

I nie mieści mu się w głowie,
By ktoś mógł narozrabiać w jego knajpie!

Oczywiście są tacy, którzy tego próbują,
Ale za każdym razem są wielce zdumieni,
Że noc skończyła się tak szybko…

Wielki Wykidajło
Rządzi w tej knajpie
(Imponując wszystkim dumną pozą).

Czasem tylko tak się sobie dziwię,
Że przychodząc do starego barokowego kościoła,
Coś z tej pozy odkrywam w sylwetce Pana Boga…

Dzieci czasów nowych.

Statystycznie bardzo rzadko widują wierzbę iwę.
Albo po prostu nie widziały jej wcale!
Nie do końca żyją na tym Świecie,
Skoro potrafią skończyć z sobą
Z powodu internetowego hejtu.

Nie mam o nich dobrego zdania,
Ale to nic nie znaczy,
Bo urodziłem się grubo przed nimi.
(Mogę więc ich nie rozumieć.)

Ach ta dzisiejsza młodzież!
Oby mogła z oburzeniem mówić tak o następnych pokoleniach!
🙂

Hindusi mają pretensje do Brytyjczyków. A my co?! Waszmościowie!

Hindusi żądają zwrotu pewnego cennego diamentu, który „przechowywany” jest w jednej z koron w Londynie.
Czy nie uważacie, Szanowni Państwo, że nie powinniśmy mieć podobnych pretensji do Szwedów, którzy na analogicznych zasadach „przechowują” wiele pamiątek naszej świetności?
:-))))

Słońce pod horyzontem.

Niczego już nie rozjaśni, ani nie roziskrzy.
Niczego nie wyjaśni, ani nie dopowie.
Może tylko zasmucać.
Może tylko wzbudzać żal.

Słońce pod horyzontem…

Jest jak moment zaczerpnięcia powietrza
Przed nurkowaniem w głęboką toń.
Należy to robić dobrze,
Żeby dożyć następnego dnia…

Piątek, trzynastego.

Wielki pech…
Z pewnością dla Jakuba de Molay, do którego zapukali smutni panowie od Filipa Pięknego.
Ale co my możemy mieć z tym wspólnego?
:-))))))

Older posts Newer posts

© 2024 RobertGorczyński.pl

Designe By ilonaDESIGNGóra ↑