WYJAŚNIENIE.
Na poprzedni mój artykuł pt.: „O Kościele Katolickim w Polsce”, opublikowany w ogólnoświatowym portalu społecznościowym Facebook
(jak również na moim autorskim blogu pod adresem: robertgorczynski,pl)
zareagowała, Moja Serdeczna Sąsiadka, Pani Joanna Ciecierska.
Ponieważ Pani Joanna poruszyła szereg ważnych dla Kościoła Katolickiego w Polsce, kwestii (które także żywo mnie interesują), poniżej pozwolę sobie na udzielenie Pani Joannie, publicznej odpowiedzi:
Szanowna Pani Joanno,
Cieszy mnie niezmiernie Twoja żywa reakcja na poruszane przeze mnie kwestie. To oczywiste potwierdzenie mojej wcześniejszej tezy mówiącej o tym, że w Kościele Katolickim w Polsce, jest wielu Szlachetnych Ludzi, którzy z niekłamaną pasją i szczerością, podchodzą do spraw związanych z funkcjonowaniem tej szacownej Wspólnoty.
Widzę, że szczególnie zaniepokoiły Cię kwestie związane z finansami kościelnych hierarchów, księży, a także te, dotyczące odzyskiwania kościelnych dóbr.
I masz (Pani Joanno), rację! 
Można jednak sprawę rozwiązać w bardzo prosty sposób.
Wystarczy uwzględnić fakt, że hierarchowie, księża i wszystkie kościelne instytucje, a także inne działające przy Kościele podmioty, są podmiotami sprawującymi funkcje publiczne,
Należy zatem podejść do tematu analogicznie, jak w przypadku polityków, samorządowców i związanych z nimi instytucji.
Mam tu na myśli, dostępne wszystkim Obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej, publiczne oświadczenia majątkowe (w przypadku kościelnych hierarchów oraz księży).
Jak również, wprowadzenie permanentnej publicznej transparentności rozliczeń wszystkich przychodów i rozchodów (WSZYSTKICH), instytucji kościelnych.
Wówczas, zarówno Twoje, jak moje wątpliwości,
w jednej chwili, zostaną rozwiane i wyjaśnione.
*
Zadałaś mi też wprost WYMARZONE dla mnie PYTANIE!
(I PRZYZNAM, ŻE DŁUGO CZEKAŁEM NA TAKĄ OKAZJĘ!),
Pytasz więc Asiu o to:
„ Jakie są, zdaniem Roberta Gorczyńskiego, pozostałe fundamenty polskiej tożsamości?”
Z najwyższą przyjemnością odpowiadam:
Otóż, w dzisiejszych czasach, naszym polskim narodowym przekleństwem jest zjawisko permanentnego zapomnienia, zamazania oraz odejścia od tego,
co jeszcze przed II wojną światową, było dla Polaków oczywistością.
Jeszcze przed II wojną światową, oczywiste dla wszystkich ówczesnych Polaków, było to, że na polską tożsamość społeczną, kulturową i historyczną, składa się wszystko to, co stanowiło przebogaty dorobek i spuściznę całych setek lat dziejów Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Oczywiście, zrozumiałym dla mnie jest fakt, że w efekcie tak tragicznych wydarzeń, jak wywózki i egzekucje uczestników kolejnych Powstań Narodowych XIX wieku, spustoszeń dokonanych przez hitlerowców i sowieckich najeźdźców, po zbrodniach tak strasznych, jak rozstrzelanie Polskich Oficerów i Inteligencji, w miejscach tak przerażających jak: Katyń, Ostaszków, Miednoje, czy nawet rynki wielkopolskich miast (gdzie hitlerowcy likwidowali Polską Inteligencję – skrupulatnie odnotowywaną na nazistowskich listach proskrypcyjnych),
w pełni rozumiem to, że Młoda Polska, Zaangażowana Inteligentka,
Którą Joanno Niewątpliwie Jesteś,
może nie wiedzieć,
że na POLSKĄ TOŻSAMOŚĆ NARODOWĄ,
składają się tak liczne i przebogate kulturowe ryty,
jakie pozostawili Nam po sobie:
dawni Litwini, Białorusini, Łotysze, Estończycy, Ukraińcy (zwani przez Nas Rusinami), muzułmańscy Tatarzy, Łemkowie, Żydzi, Niemcy, Karaimi, Ormianie, a nawet Holendrzy… i wielu innych.
A także, przeplatający się w tej bogatej mozaice, wyznawcy wielu religii, tacy jak:
wyznawcy prawosławia, kalwini, luteranie, Bracia Polscy, czy muzułmańscy Tatarzy (którzy, dodam, od Polskich Królów, za dzielność, otrzymywali polskie nobilitacje i herby).
A na koniec przypomnę, Szanownej Pani Joannie (Mojej Serdecznej Sąsiadce!),
o mojej ulubionej postaci:
Wspomnę Ci Joanno o Królu Jegomości,
Zygmuncie II Auguście
(synu Króla Zygmunta I Starego z Dynastii Jagiellonów).
Otóż Król ów – Zygmunt II August – oświadczając, że nie chce być
„Królem Sumień Waszych”,
przyczynił się do przyjęcia tak znamienitego Aktu,
który zwany jest,
po dziś dzień,
„Zgodą Sandomierską”.
Do tego wszystkiego dodam też wspomnienie o akcie,
tak dla Polski ważnym,
(A TAK DZIŚ NOTORYCZNIE POMIJANYM),
jak Akt Konfederacji Warszawskiej z 1573 roku,
w którym Polacy gwarantowali swobody wyznania większości Obywateli Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
I TO WŁAŚNIE, DROGA JOANNO, ROBERT GORCZYŃSKI NAZYWA:
POZOSTAŁYMI FUNDAMENTAMI POLSKIEJ TOŻSAMOŚCI…
*
To oczywiście tylko kolejny mój szkic i ledwie przesłanki do dalszych rozważań
Bo o przesłaniu Konstytucji 3. Maja opowiem w stosownym czasie…
*
Z wyrazami szacunku
(dla Twojego Społecznego Zaangażowania),
Robert Gorczyński
Niepoprawny Miłośnik
Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
*
P.S.:
Polaków zgadzających się z moimi poglądami bardzo gorąco proszę o
pozostawienie Pani Joanny w spokoju, gdyż mam do Jej Dorobku i Zaangażowania WIELKĄ SYMPATIĘ.