Jak zawsze… Z serca dziękuję!
Uwielbiam Twoje wizyty na moim blogu.
🙂
Ja wczoraj obserwowałem wielki gniew Perkuna,
Nie daj się więc!
Bo burza i deszcz – jak PiS – przeminą.
😉
Jak zawsze… Z serca dziękuję!
Uwielbiam Twoje wizyty na moim blogu.
🙂
Ja wczoraj obserwowałem wielki gniew Perkuna,
Nie daj się więc!
Bo burza i deszcz – jak PiS – przeminą.
😉
© 2024 RobertGorczyński.pl
Designe By ilonaDESIGN — Góra ↑
15 sierpnia 2017 at 13:46
U mnie akuratnie pogoda nie grożąca żadnymi ekstremalnymi przeżyciami. 😉 Ale od czwartku znów będę brać udział w filmie „Gniew Perkuna” ;p
Widziałam, że zajrzałeś mnie – cieszę się. 🙂 Mile widziane komentarze, zwłaszcza z konstruktywną krytyką zdjęć, bo chcę się rozwijać. 🙂
15 sierpnia 2017 at 17:56
Krytyka Twoich fotografii jest miażdżąca:
Są świetne! 🙂
„To Krucze Skały”, „Zielony szlak ze Szrenicy na Owcze Skały”, „Wyciąg na Szrenicę”,
Wspaniały klimat i nastrój.
A gdybyś tak spróbowała uchwycić Ducha Gór?
Wiesz, byłem kiedyś w Karkonoszach i znalazłem w lesie gałąź, która, wypisz wymaluj, wyglądała jak ta słynna Laska Ducha Gór. Miałem pokusę, ale nie odważyłem się jej zabrać z sobą…
I wtedy stało się coś wyjątkowego. Wróciłem z gór i wszedłem do sklepu z pamiątkami (lubię pamiątki), a tam była rzeźbka z twarzą Ducha Gór. Natychmiast ją kupiłem, a sprzedawca (rzeźbiarz), powiedział mi, że to dobry wybór, bo nie wyrzeźbił jej sztampowo, tylko spontanicznie i pod natchnieniem…
Fajne, nie?
Ta rzeźbka towarzyszy mi do dziś.
Traktuję ją jak podziękowanie Ducha Gór za nieprzywłaszczenie sobie Jego Laski.
Co o tym sądzisz?
🙂