Wsiadłem kiedyś do autobusu, spojrzałem na zgrabną dziewczynę w krótkiej spódniczce i pomyślałem sobie wtedy: jak podle było by zmuszać tę kobietę do zakrywania się od stóp do głów, tylko dlatego, że ja mam taki męski odruch.


A jednak… są całe regiony na naszym globie, gdzie mężczyźni pod groźbą surowych kar, zmuszają kobiety do zakrywania się, tylko dlatego, że sami nie są w stanie opanować swoich chuci. Jakie to egoistyczne wymagać od innego człowieka by się przymusowo zakrywał tylko dlatego, że samemu nie potrafi się opanować odruchu. A zabijać przez kamienowanie z tego powodu, to już jest szczyt barbarzyństwa.
P.S.: Kiedyś słyszałem opinię, że po epoce seksualnych swobód przyjdzie epoka purytanizmu, ale nie przypuszczałem, że będzie to purytanizm w ekstremistycznym, islamskim wydaniu.