Biały anioł w słonej wodzie
W pomarszczonej sukni białej
Biały anioł o poranku
Zimny w Słońcu
W jasnym blasku
Biały anioł u stóp skały
Zatopiony w szumie morza

Czy przeżyje?
Czy dopłynie znów do brzegu?

Może morze jest zbyt wielkie
Może szumem go zaleje?
Może zgiełkiem go przykryje?
Może płynąć nie pozwoli?

Szczerze wątpię.

Nic nie zdoła zmóc Świętego…