Zdaje się niektórym, że stosowanie wielokropków podwyższa wartość wypowiedzi.


Wydaje im się, że za wielokropkiem skrywa się czas na zastanowienie, albo jakieś głębsze niedopowiedzenie.
Guzik prawda!
Spróbujcie pominąć wszystkie te „mądre” wielokropki i odczytać ich teksty na nowo:
Co Wam wyjdzie?
Zwykły, miałki banał.
Tak…
Bo nawet tego rodzaju chytra sztuczka, jak wielokropek, nie jest w stanie ukryć pustki.
Już bardziej dosadna i jednoznaczna jest jedna, prosta kropka.
Proste: tak lub nie.
Tylko, czy specjaliści od „mądrych” wielokropków są gotowi podejmować jednoznaczne decyzje?

🙂